Niemedyczni, ale czy nieistotni? Wątpliwości wokół czasu pracy pracowników administracyjnych w ochronie zdrowia
Poznaj zasady kwalifikowania stanowisk niemedycznych w służbie zdrowia i konsekwencje błędów w normach czasu pracy – oraz jak je uporządkować z Empliset.
11 czerwca 2025
Czas pracy
Prawo pracy
W systemie ochrony zdrowia pierwsze skojarzenie to lekarz, pielęgniarka, ratownik medyczny. Ale za ich pracą stoi cały zespół, bez którego żadne świadczenie zdrowotne nie doszłoby do skutku: rejestratorki medyczne, sekretarki, pracownicy administracji, kadr, finansów. I choć nie noszą fartuchów, ich rola jest kluczowa.
Wciąż jednak jedno pytanie wraca jak bumerang: czy pracownicy niemedyczni w podmiotach leczniczych podlegają obniżonym normom czasu pracy, jak personel medyczny?
Odpowiedź – jak to zwykle bywa – zależy od konkretnego przypadku.
Przypadek 1:
Rejestratorka medyczna
To jedna z pierwszych osób, z którymi styka się pacjent. Przyjmuje zgłoszenia, udziela informacji, zapisuje na wizyty, wyjaśnia i często... rozładowuje napięcia. Jej rola nie kończy się na „obsłudze recepcji” – to integralny element procesu udzielania świadczeń zdrowotnych.
Zgodnie z art. 93 ustawy o działalności leczniczej, rejestratorka medyczna jest pracownikiem działalności podstawowej. W praktyce oznacza to, że:
jej dobowa norma czasu pracy wynosi 7 godzin i 35 minut,
tygodniowa – 37 godzin i 55 minut.
Dlaczego? Ponieważ jej praca ma bezpośredni wpływ na organizację świadczeń. Próby zaklasyfikowania rejestratorki jako pracownika „obsługi” (co skutkowałoby normą 8h dziennie i 40h tygodniowo) są błędne – i mogą skończyć się kontrolą lub sankcjami ze strony PIP lub ZUS.
Przypadek 2:
Pracownik biurowy
Tu sytuacja jest bardziej złożona. Czy osoba pracująca w księgowości, kadrach, marketingu, czy rozliczeniach z NFZ ma prawo do skróconej normy?
To zależy od zakresu obowiązków, a nie samej nazwy stanowiska. Jeżeli pracownik wspiera bezpośrednio realizację świadczeń zdrowotnych – np. przygotowuje dokumentację medyczną, prowadzi rejestry świadczeń, obsługuje systemy medyczne – może zostać uznany za część działalności podstawowej i wówczas przysługuje mu skrócona norma czasu pracy. Jeżeli wykonuje typowe obowiązki administracyjne (rozliczenia księgowe, prowadzenie akt osobowych, przygotowywanie umów) – wówczas podlega zwykłej normie: 8 godzin dziennie, 40 godzin tygodniowo.
Co zrobić w praktyce?
Sprawdzić regulamin pracy i klasyfikację stanowisk. Czy jasno określono, kto należy do działalności podstawowej, a kto pomocniczej?
Zaktualizować zakresy obowiązków. To one decydują o kwalifikacji, a nie tytuł stanowiska.
Skonsultować system rozliczania czasu pracy z działem HR lub zewnętrznym doradcą.
Niepoprawna klasyfikacja może prowadzić do wypłaty wynagrodzeń za nadgodziny lub sankcji administracyjnych. Nawet jeśli początkowo system działa „sprawnie”, błędy w dokumentacji mogą wyjść na jaw po kilku miesiącach.
A co z pomocą technologiczną?
Właśnie w takich przypadkach system Empliset pomaga uporządkować czas pracy i procesy kadrowe w sposób przejrzysty, zgodny z przepisami i łatwy do wdrożenia.
Empliset umożliwia:
planowanie czasu pracy z uwzględnieniem różnych norm – dla działalności podstawowej i pomocniczej,
prowadzenie ewidencji zgodnie z ustawą o działalności leczniczej,
powiązanie harmonogramów z funkcją pracownika w strukturze podmiotu,
prosty obieg informacji między rejestratorką, przełożonym a HR,
analizę zgodności harmonogramów z wymaganymi odpoczynkami.
Dzięki temu nie trzeba „domyślać się”, kto pracuje ile i dlaczego – wszystko jest jasne, udokumentowane i gotowe na wypadek kontroli.
Podsumowanie
W ochronie zdrowia nie tylko lekarze i pielęgniarki zasługują na dobrze uregulowany czas pracy. Także pracownicy administracyjni i rejestratorki potrzebują przejrzystych zasad, spójnych grafików i bezpiecznych norm. Bo tam, gdzie zaczyna się chaos kadrowy, cierpi nie tylko pracownik – ale cały zespół i pacjent.
Wypróbuj Empliset